Nie żyje Juraj Jakubisko. Słowacki reżyser miał 84 lata

Juraj Jakubisko w wieku 84 lat zmarł w szpitalu w Pradze w nocy z piątku na sobotę. Dziesięć lat temu artysta był najstarszym pacjentem w Europie, któremu przeszczepiono serce. Słowacki reżyser mieszkał w Czechach od 1993 roku.
Nie żyje reżyser Juraj Jakubisko
Reżysera pożegnała prezydent Słowacji Zuzana Czaputova. W emocjonalnym wpisie na Facebooku Czaputova nazwała produkcje Juraja Jakubisko częścią słowackiego dziedzictwa kulturowego.
„Słowacki Fellini, jak go często nazywano, kochał wolność i fantazję, zostawiał im miejsce w swoich filmach. Filmy »Siedzę na gałęzi i mam się dobrze«, »Tysiącletnia pszczoła«, »Do zobaczenia w piekle, przyjaciele« i »Niejasne wieści o końcu świata« stały się częścią naszego dziedzictwa kulturowego. Bajka »Perinbaba« nam, jeszcze jako dzieciom, pomogła odkryć magię zwykłych rzeczy” – czytamy.
W dalszej części wpisu złożyła kondolencje rodzinie i współpracownikom. „Będzie nam brakowało jego magicznego świata” – zakończyła.
Juraj Jakubisko – kim był?
Juraj Jakubisko przyszedł na świat 30 kwietnia 1938 roku w słowackiej miejscowości Kojšov. Ukończył studium fotografii w Liceum Artystyczno-Przemysłowym w Bratysławie. Wykszatałcenie zdobywał też na Wydziale Filmu i Telewizji Akademii Sztuk Scenicznych (FAMU) w Pradze.
Na swoim koncie ma wiele nagród, m.in. nagrodę krytyków dla najlepszego czechosłowackiego filmu 1967 roku. Otrzymał też Złotą Kamerę za wkład w rozwój sztuki filmowej na Festiwalu Art Film w Trenczyńskich Cieplicach, a także statuetkę Słońce w sieci za wyjątkowy wkład w słowacką kinematografię.
Juraj Jakubisko został też doceniony międzynarodowymi wyróżnieniami np. Grand Prix Unicef. Dostał też nagrodę Elsy Morante dla reżysera zagranicznego.